Królewna:)

Królewna:)

poniedziałek, 14 marca 2011

OOOOOOOOOO Matko:)

Panowie i Panie uprzejmie donoszę, że jestem pozytywnie nastawiona od poniedziałku:):):) To wszystko zawdzięczam właśnie Wam.............po reportażu tyle pozytywnej energii do nas spłynęło, że starczy lekko na sto lat:):):)
Jak to nakręcaliśmy............byłam zestresowana, że czegoś nie powiem......coś mi umknie.....coś przegapię.........a paplałam jak najęta (jak zwykle z resztą):):):)
A najbardziej na świecie teraz to chciałabym się z Wami wszystkimi spotkać i to wszystko przedyskutować:):):)
Ale jak dziwnie jest widzieć swoje osobiste dziecko w TV:):):):)
Moja kochana gwiazda nie chciała w ogóle tego oglądać...........wzięła laptop na kolana......założyła słuchawki na uszki..............i postanowiła się nie zagłębiać:
-Jestem paskudna i gruba....nie będę na to patrzeć!!!!
-Julinku jesteś cudna i kochana...........będziesz gwiazdą:):):)
Po usłyszeniu słów gwiazda...............kąciki usteczek lekko się podniosły do góry:):):):)
Kocham strasznie mocno tego mojego małego człowieczka..............dla niej mogę nawet buczeć w TV.................ciesze się, że Wam się podobało i że zaraziłyśmy Was troszkę tymi naszymi łzami................może to głupie ale tak sobie właśnie pomyślałam, że to super............ tyle osób się z nami utożsamia:):):)
Mam nadzieję, że dzięki reportażowi w końcu ludzie zrozumieją, że problem BIAŁEJ dotyczy prawdziwych ludzi.................którzy cierpią..................i niestety czasami przez brak chętnych do pomocy umierają!!!!!!!!!!!!!!
Kochani w górę serca...................pójdźmy wszyscy jak jeden mąż za przykładem naszego Pana z Niemiec i podarujmy komuś szansę na ponowne zachłyśnięcie się życiem:):):):)

A ja idę lulu, bo mam dość wrażeń na dziś.................jutro pobudka o 7 rano syn do przedszkola i wycieczka do Kolorado..............a my wycieczka na Litewską........badania kontrolne się kłaniają:):):)
Lulinkę troszkę boli buzia bo pleśniawki się w niej rozgościły na ciut dłużej niż chwilkę...............tak dziwnie jest przez to...............bardzo malutko mówi ta moja królowa.......nie można dyskutować.............śmiać się:(:(:(
Tylko mój 6-cio latek nadaje jak katarynka...................szkoda mi tego bąbla, bo w tym całym galimatiasie Julkowym...........to właśnie on.............. Szymon jest poszkodowany:(:(:(
Nie raz jak Julia bierze tabletki to słyszę za plecami:
-A ja nie mogę jakiejś tabletki połknąć????
-Szymonek ale Ty jesteś zdrowy.........tylko chore dzieci biorą leki!!!!
-To może bym zachorował???
Zaczyna kasłać:):):)
Oj rozmowa zapędza mnie troszkę w kozi róg......biorę strzykawkę..............nabieram soku z malin.........i
podaje królowi............nic tak nie uzdrawia jak placebo:):):)

Dobrej nocki:)

6 komentarzy:

  1. Oglądałam i wypadło wspaniale :) a Mała jest odważna, bo ja to się ukrywam przed całym światem i tak to się kończy...więc Julka jest mega wielka, mega cudna i mega odważna :)

    Mimo wszystko się wcale nie dziwię,że tak o sobie mówi...sama dobrze wiem, co leki (takie leki) robią z człowiekiem...

    Ja się dziś właśnie dowiedziałam, że moja koleżanka znalazła dawcę więc cieszę się i z Nią i z Wami :)

    A dzieciaki masz cudowne a Ty jesteś silna jak mało kto :) z moją Mamą możecie sobie ręce podać :)

    Dobranocki i daj znać jak wyniki jutro trzymam kciuki by było dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymam kciuki za wyniki!!!i przesylam buziaki i duzo sily !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. No jak moj maz sie poplakal to znaczy, ze na prawde porywajacy odcinek! mi sie nie udalo go namowic, zeby sie zarejestrowal w DKMS a wczoraj stwierdzil, ze chyba jednak to zrobi! Dziewczyny jestescie wielkie! Macie wielkie serducha! Czekamy na wiadomosc o wynikach:) Trzymamy kciuki bardzo mocno

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja 75 letnia Babcia strasznie zalowala ze nie moze zostac dawca:) ale udalo mi sie po wczorajszym reportarzu namowic dwie osoby na rejestracje do DKMS- u:) Ach, zebyscie juz Wy mialy z tym spokoj, tak Wam tego zycze i serdecznie pozdrawiam z Zielonej Gory.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cholera jasna Kobieto! Ten reportaż to dopiero wywala z butów. Jesteście przecudowne obie :), resztką sił walczę ,żeby się nie popłakać, co Wy mi robicie... Mam ochotę Was uściskać, brakuje mi słów... Moniko (mogę ci mówić/pisac na Ty?) jesteś NIESAMOWITA, nie ma takiej nagrody na świecie którą można by dać za taką miłość, taką walkę ramie w ramie i za taką siłę. Jesteś wielka. Ucałuj Julke, powiedz że wyszła wspaniale, bedzie gwiazdą, czuję to w kościach :)zrobi karierę w TV, albo znajdzie lek na białą... ale będzie wielka jak jej mama ;) ;). Jestem potencjalnym dawcą od 3 miesięcy i każdego dnia czekam na telefon, to pierwszy punkt na liscie moich marzeń...
    ŚCISKAM WAS MOCNO :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozdrówki dla Julci - oglądałam razem z moimi domownikami, moje koleżanki również oglądały, właśnie dowiedziałam się od DKMS że dzięki emisji tego programu zarejestrowało się 1755 osób, dzięki Wam ludzie spojrzeli na oczy - a to i tak bardzo dużo osób! Wydaję mi się że napewno ktoś z nich będzie mógł być dawcą, a ja czekam i czekam, podobno DKMS zrobiło dzień dawcy w jakimś mieście, gdzie przyszło tylko nie całe 20 osób i już znalazł się dawca. :-) Buziole i 3 mam kciuki za Julcie i tego Pana z Niemiec i Ciebie Moniko :-)))))))))))))))))))))))) Dobranoc

    OdpowiedzUsuń