Mój kochany Miziołek trafił do szpitala na kolejny protokół leczenia!!!!!!!
Po narkozie i nakłuwaniu rdzenia kręgowego......obudziła się ze strasznymi nerwami....koniecznie chciała pić......koniecznie wstawać........było dużo nerwów i płaczu!!!!!!!!
Po wielu bojach sytuacja się uspokoiła.............
To było wczoraj...............dziś Julcia miała olbrzymie bóle placków z napadami złości...............kto pomoże mi to wszystko zaakceptować??????? Są jacyś chętni????????
Potem dopadły moje kochanie mdłości...........chyba już ma dość tych okropnych wlewów chemii........poza tym leży na łóżku, które nie jest odpowiednie na jej rozmiary!!!!!!!!!!
Rozumiecie coś z tego????????? Odział Onkologii Dziecięcej..............wydaje się, że powinien być wyposażony jakoś specjalnie dla tych biedaków...............ale nie dość, że łóżko jest za małe, to jeszcze w sali nie ma nawet telewizora....................!!!!!!!!????????????? Zamiast tym dzieciaczkom wszystko ułatwiać jak się da.......to stwarzają pozory...............dziwne to wszystko!!!!!!!!
Och gdyby tak wygrać te 25 mln w TOTKA...............to te oddziały wyglądałyby jak z bajki:):):)
Może gdzieś pośród Was jest filantrop..............dla którego czystą przyjemnością będzie podarowanie tym skarbom tego czego potrzebują..............?????????????
Pożyjemy zobaczymy......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz