Królewna:)

Królewna:)

czwartek, 4 listopada 2010

Sama sobie ogol głowę:):(

Do jasnej anielki proszę wytłumaczcie mi jak przekonać dorastającą dziewczynkę, żeby pomimo tysiąca zastrzeżeń pozwoliła ogolić sobie głowę???
Już od wielu dni....przyznam się, że nie wiem nawet ilu (zatraca mi się generalnie czasoprzestrzeń:)) z główki mojego kochanego Miziołka wypadają nie tak dawno odrośnięte włoski w kształcie sprężynek:(
Włosy znajdują się wszędzie, oblepiają odzież, łóżko, podusię...lewitują wokół nas:(
Są wszędzie tylko nie na główce....lecz memu małemu Lilinkowi w ogóle to nie przeszkadza...po prostu bierze je w garść i rzuca za siebie, obok siebie, właściwie gdzie się da:)
Na moje prośby:
- Julinku może ogolmy tę główkę, żeby było lżej?
Na to mój wnerwiony Miziołek warczy z za zaciśniętych zębów:
- A może przynieś maszynkę i Tobie obetnę włosy jak jesteś taka mądra???????!!!!!!!!!!!
Nooo i cooooo zamurowało mnie, po co ja się udzielam........przecież jakby tak postawić się na jej miejscu.to kto do ciężkiej cholery chciałby być pozbawiany po raz kolejny włosów?????:(:(:(
Julinka traciła je już 3 razy, za pierwszym razem wyczesywałam jej takie długie jak spaghetti.......czesałam i płakałam...........nawet teraz jak sobie przypomnę łza mi się kręci:(
Ale Mamiszon Miziołka czyli JA należy do osób niezłomnych, brnę do przodu jak zaporożec i ponawiałam swoje petycje o ogolenie głowy co dwa dni z natręctwem komara:):):)
I o dziwo 2 dni temu moja mała kobieta powiedziała:
- Dobrze obetniemy....ale mamuś ja się tak boję!!!!!
Więc pytam:
- Czego? Przecież one odrosną jeszcze piękniejsze i silniejsze.
Na co Julinka przez łzy:
- Bo ja siebie nienawidzę łysej!!!!!!!!!!!!!
O FUCK!!!!!!!! Myślałam, że serce mi pęknie z rozpaczy................obiecałam Miziołkowi zakup najpiękniejszej peruczki jaką dopasujemy do tej piękniastej buziuni!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziś przyszedł nasz ulubiony Pan Tomek z Fundacji Spełnionych Marzeń z golarką i niczym golibroda Filip z Pana Kleksa ogolił moją królewnę...........sama już nie wiem czy to dobrze, czy źle........??????
Ale Julinka w końcu jak już minął stres powiedziała:
- Wiesz tak mi jest o wiele mnie gorąco:):):):)
Niech żyja łyse główki:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz